Kamienna Grodza-Krępiec-Dziewięć Włók - opis archiwalny do 2018 roku

Odcinek Motławy od śluzy Kamienna Grodza do wsi Krępiec jest stosunkowo często odwiedzany przez małe motorówki, czy kajaki. Mogą tędy swobodnie płynąć także jachty mieczowe z położonym masztem, jeśli przejdą pod niskim mostem zamykającym Marinę Gdańsk. Ze względu na niskie, często nieoznakowane linie wysokiego napięcia, i liczne mosty, na całej trasie należy poruszać się z położonym masztem. Ponieważ najczęściej pokonujemy ten odcinek płynąc "pod prąd", od Gdańska, dlatego szlak opisuję w tym kierunku.

Pozostałe odcinki Motławy są opisane tutaj:

Po minięciu stopnia wodnego - dawnej śluzy Kamienna Grodza płyniemy prostym i uregulowanym odcinkiem rzeki. Prawy brzeg to fragmenty umocnień, staniowiące element Kamiennej Grodzy. W umocnieniach co pewien czas pojawiają się kamienne walce zakończone stożkowatymi kopułami. To "Kamienne Dziewice", mające utrudniać atakującym dostęp do śluzy. Od strony zachodniej mury są wysokie i dość dość dobrze zachowane, schodząc skośnie aż do rzeki. Od strony wschodniej niższe i zrujnowane.


Zachodni brzeg Motławy tuż za Kamienną Grodzą - fot. Piotr Salecki (maj 2010)

Zaraz za Kamienną Grodzą z Motławą z obu stron łączy się Opływ Motławy. Od wschodniej strony jego dwa ujściowe ramiona przerwane są wysepką z fragmentem umocnień. Uwaga! Nie wpływamy w ramię północne (to bliżej Gdańska), gdyż pod wodą znajdują się resztki umocnień Kamiennej Grodzy. Wyraźnie widać resztki drewnianych pali. Opływem Motławy możemy dotrzeć aż do Martwej Wisły w pobliżu mostu Siennickiego. Większe jednostki zostaną po pewnym czasie zatrzymane przez niskie mostki. Kajaki mają tylko jedną przenoskę, w końcowym odcinku Opływu - przy Wrotach Żuławskich.

Opływ Motławy w kierunku zachodnim to ślepa odnoga, mocno zarośnięta. Wpływająć w nią możemy także podziwiać dawne bastiony i umocnienia Gdańska.


Wschodni brzeg - ujście Opływu Motławy - fot. Piotr Salecki (maj 2010)


Umocniona brzegów gabionami - narzut kamienny osłonięty nierdzewną siatką - fot. Piotr Salecki (maj 2010)


Wschodni brzeg Motławy za Kamienną Grodzą - fot. Piotr Salecki (maj 2010)


Wschodni brzeg Motławy za Kamienną Grodzą - fot. Piotr Salecki (maj 2010)

Po minięciu Opływu Motławy na horyzoncie widać most. Odcinek do mostu jest prosty. Zachodni brzeg to ziemne, skarpowe nabrzeże, chaszcze i krzaki, zabudowania fabryczne. Brzeg wschodni najpierw sakrpowy, umocniony gabionami.
Gabiony to umocnienia brzegu kamieniami osłonięte siateczką z nierdzewnego drutu. Następnie przed mostem brzeg to betonowe nabrzeże z barierką, ze ścianką larsena. Przed mostem linia wysokiego napięcia. Żadnego oznakowania nie ma.

Tuż z za mostem rzeka gwałtownie, pod kątem 90o skręca w lewo, w kierunku wschodnim. Od tego miejsca klimat szybko się zmienia. Pojawiają się stare zabudowania, domy podcieniowe, zabudowania z pruskiego muru. Wpływamy w krainę Żuław Gdańskich. Od razu widać również kolejny mostek. Oba brzegi obwałowane, umocnione są wysokim murkiem oporowym z płyt, przeważnie zasłoniętym przez trzciny. Na dole piasek, krzaki, trzciny. Brzeg przyjazny. Co pewien czas prywatne pomościki wędkarskie, zacumowane łodzie wiosłowe, kajaki, rowery wodne. Na obu brzegach widać pojedyncze domy, których dachy wystają ponad obwałowania.



Zachodni brzeg Motławy tuż za Kamienną Grodzą - fot. Piotr Salecki (maj 2010)








Zachodni brzeg Motławy tuż za Kamienną Grodzą - fot. Piotr Salecki (maj 2010)

Przed nami kolejny mostek, przed nim rzeka lekko skręca w prawo. Coraz więcej budynków, dobrze
widocznych zza wałów, na lewym brzegu domy mieszkalne, na prawym budynki wyglądające na zabudowania przemysłowe. Rzeka cały czas osłonięta wałami wzmocnionymi murkiem oprowym z płyt. Za mostkiem Motława zakręca w prawo. Na prawym brzegu dobrze zachowany zabytkowy budynek. Po około 2 kilometrach przed nami most kolejowy, za którym rzeka skręca w lewo. Należy uważać, bo to jedno z "dzikich" kąpielisk okolicznych mieszkańców.

Most kolejowy do Portu Północnego - fot. Piotr Salecki (2008)

Po przepłynięciu około 4,5 km przed nami nowy most most obwodnicy Trójmiasta a zaraz za nim zakręt w prawo, przy którym uchodzą do Motławy Radunia i Czarna Łacha. To już wyłącznie szlaki kajakowe.
Za ujściem Raduni Motława mocno meandruje. Na polanach, które opływa rzeka, pasą się krowy i konie.
Budynki na tym odcinku to miejscowość Krępiec.



Rzeka meandruje przed miejscowością Krępiec, na malowniczym półwyspie często pasą się konie  - fot. Piotr Salecki (2008)

Po przepłynięciu około 2,5 km rzeka skręca w prawo pod kątem prostym. W tym miejscu charakter Motławy mocno się zmienia. Rzeka mocno się zwęża i jest płytsza. Po lewej stronie odcięte stacją pomp staroczecze Motławy do którego uchodzi Kanał Królewski (płynąc kajakiem po przenoiskach dotrzemy do Martwej Wisły). Po około 500m metrach niski mostek. To najdalsze miejsce Motławy, do którego udało mi się dopłynąć jachtem z położonym masztem. Pod mostkiem przepłyną naprawdę niskie jednostki. Po minięciu dalszych 500m metrów na lewym brzegu ujście kanału, zakończone po około 700m stacją pomp. Jesteśmy na wysokości miejscowości Dziewięć Włók.

Most na wysokości miejscowości Dziewięć Włók to najdalsze miejsce Motławy, do którego dotarłem jachtem z położonym masztem - fot. Piotr Salecki (2010) aktualizacja 2018 - tego mostu juz nie ma, jest inny, wyższy

Piotr Salecki (kwiecień 2011, aktualizacja lipiec 2016, maj 2018)

Odpowiedzi

Dodaj nową odpowiedź