Listy od Czytelników

Bardzo serdecznie dziękuję za nadsysłane listy, wiadomości, relacje z rejsów, informacje o zauważonych na stronie błędach i powstających na szlaku zmianach a także pytania, prośby o porady dotyczące organizacji rejsu czy spływu. Poniżej zamieszczam wybrane listy.
Korespondencję proszę kierować na mail:
piotr@zalewwislany.pl

Piotr Salecki, tel. 501 647 139

::: sierpień 2020 - Arkadiusz Borejszo. Niemiła przygoda na Zatoce Elbląskiej
Dzień dobry Panie Piotrze,
Obserwując Pana aktywność i zaangażowanie w przekaz informacji przy propagowaniu żeglarstwa w pomorskim rejonie, postanowiłem podzielić się niemiłą przygodą , która przytrafiła się nam w trakcie wpływania do Kanału Elbląskiego.
Jesteśmy rodziną, która rozpoczyna swą przygodę z żeglarstwem. W bieżącym roku zakupiliśmy jacht motorowy i zachęceni Pana wspaniale opracowanym opisem Pętli Żuławskiej wybraliśmy się 7 sierpnia z Górek Zachodnich do Elbląga. Była to nasza pierwsza podróż przez Zalew Wiślany. Z uwagi na wieczorową porę wchodząc w Kanał Elbląski popłynęliśmy rozlewiskiem przeoczając czerwoną boję wskazującą początek toru. Gdy zorientowaliśmy się, że za daleko wpłynęliśmy i, że przez rozlewisko nie ma przejścia cofnęliśmy się aby wejść w kanał. Przy podejściu do czerwonego sygnalizatora pomyślałem, że jeżeli minę go prawą burtą w odległości 10 m to nie powinno się nic wydarzyć. Tym bardziej, że nie ma tam żadnego oznakowania ( żółtej boi czy choćby kardynałki). Jakież było nasze zdziwienie gdy nagle kadłub zarył z hukiem w coś bardzo twardego betonowego.
Dzięki Bogu nie doszło do pęknięcia kadłuba ale uszkodzenia napewno są dotkliwe o czym przekonam się za miesiąc gdy będę wyciągał jacht do zimowania i naprawy.
Nie piszę tego Panu aby się użalać bo wiem że po części jest tu i moja wina. Natomiast napewno nie doszłoby do tego gdyby to miejsce było oznakowane. Dopiero na Google mapa  gdy wyświetliłem obraz satelitarny zobaczyłem , że jest tam wał z usypanych kamieni który jest widoczny przy niskim stanie wody. Niestety my płynęliśmy przy wyższym stanie.
Może warto byłoby zasygnalizować RZGW aby oznakowali ten rejon aby w przyszłości nie doszło do poważniejszych wypadków. Serdecznie pozdrawiam Arkadiusz Borejszo

::: lipiec 2020 Tomasz Pochała poszukuje osób z klubu żeglarskiego w Gdańsku
Panie Piotrze mam takie pytanie do pana, poszukuje ludzi ktorzy należeli lub robili patenty zeglarskie w klubie sportowym L.Z.S Krajowy klub zeglarski WZRK i OR Gdansk Sobieszewo, Turystyczna 23.
Konkretniej  robilem w tym klubie pod koniec 80 lat patent żeglarski jednak ten klub nie posiadał uprawnień do wydawania patentów i pytanie moje i do Pomorskiego Zwiazku Zeglarskiego kto wydawal patenty dla tego klubu?
Pozdrawiam Tomasz Pochala thomas.pochala@gmx.de

::: maj 2020 Kasia&Olek oczami kajakarza o nowych przystaniach kajakowych
https://www.facebook.com/zrakurd?__tn__=%2CdC-R-R&eid=ARA2u7kCbM5HUtSIIsPYFThoMhtO4czYLkf6VqFWRlsXugYpPu1TaSELOMbJdFd6HSwyQTeHiVO64_VD&hc_ref=ARSNEc9NRJwXSaOIWHDEycG3HlAXdGGTazIJJBnwEBXuzOwnOJz2OwbrTjXnNFkvyzs&fref=nf
23.05.2020 r. Kajakiem Po Żuławach - Postanawiamy zobaczyć jak funkcjonują nowe przystanie kajakowe na rzece Nogat. Jedziemy do Janówki gm. Stare Pole. Tam wybudowano od podstaw nową przystań kajakową. Przystań oczywiście zamknięta do odwołania. Kosze na śmieci pełne i dużo porozwalanych przez wiatr śmieci. Widać obiekt nigdy nie sprzątany. Wybudowany... z wielkimi błędami i niedogodnościami jak dla kajakarzy. Nie wszystko jest jak być powinno. Ktoś kto to projektował nie ma pojęcia o kajakarstwie turystycznym. Najgorsze to że projekt jest powielany we wszystkich realizacjach na Pomorzu. Część infrastruktury jest ok. ale ta dotycząca wodowania kajaków to masakra. Wsiadanie i wysiadanie z kajaka jak i wnoszenie i wynoszenie kajaka po pływającym pomoście jest po prostu niebezpieczne. Wodujemy więc nasze kajaki z tradycyjnego brzegu bo tak bezpieczniej. Płyniemy Nogatem do Ząbrowa. Rzeka spokojna szeroka, dużo zieleni i kwitnących drzew. Mnóstwo ptactwa wodnego. Spotykamy po drodze licznych wędkarzy. Dopływamy do Ząbrowa. Tu wchodzimy do nowo wybudowanej przystani kajakowej. Te same błędy co w Janówce. Jedynie slip do wodowania łodzi wykonany super. Wpływamy, więc do slipu i bezpiecznie wysiadamy z kajaków. Korzystamy z miejsca do wypoczynku. Jest bardzo fajnie. Miejsce na ognisko ławeczki. Dość duży ruch wędkarskich łodzi zapewne ze względu na slip. Pływający pomost fatalna sprawa, raczej nieprzydatny dla kajakarzy ani wędkarzy. Wodujemy w slipie i płyniemy do Janówki. Płyniemy pod wiatr jest dość duża fala ale to dodaje uroku naszej wędrówce. Dopływamy do Janówki. Wyciągamy nasze kajaki na brzeg i pakujemy się do odjazdu. Zapis szlaku w załączeniu. Pozdrawiamy Kasia & Olek


::: maj 2020 List Daniela Kwietniewskiego do urzędników odpowiedzialnych za funkcjonowanie obiektów hydrotechnicznych (do wiadomości portalu pomorskiszlakzeglarski)
Witam. Drodzy Państwo, z informacji jakie posiadam na długi weekend czerwcowy (Boże Ciało) na pomorzu oraz całej długości pętli nie ma już wolnych czarterów lub zostały tylko nieliczne. Z racji epidemii, rodziny wybrały wypoczynek na wodzie w izolacji. To będzie prawdopodobnie najliczniejsze 4-5 dni w historii Pętli Żuławskiej patrząc na ilość łodzi i turystów.

Z przykrością stwierdzam że chaos jaki panuje oraz brak rzetelnych informacji jest przytłaczający. Nieaktualne tablice, mosty otwierane w sezonie tylko na telefon, aktualne informacje na portalach społecznościowych zamiast na portalach publicznych.

Piszę do Państwa z wyprzedzeniem, aby uniknąć w czasie długiego weekendu kolejek na kilkanaście łodzi przy mostach / przeprawach. To świetny moment na reklamę regionu - proszę nie zepsuje tego! Mówimy tu przede wszystkim o 7 dniach czerwca!

Proszę aby nie zwiodła Państwa groza virusa, ponieważ to ona przyczyni się do zwiększenia ruchu na szlakach wodnych. W samym gdańsku wszystkie czartery zostały zaklepane już w ubiegłym miesiącu.

Liczę na Państwa zdrowy rozsądek i życzę sobie i Państwu aby w TV po Bożym Ciele usłyszeć zachwalania Pętli, a nie żale i pomyje wylewane na osoby odpowiedzialne.
Pozdrawiam Kwietniewski Daniel


::: listopad 2018 - Marek. Pozdrowienia

Witam, Jakiś czas temu trafiłem na stronę internetową ZALEW WIŚLANY. Musze przyznać że strona jest rewelacyjna ze szczegółowymi i wyczerpującymi opisami tras żeglarskich, coś fantastycznego. Ja jestem początkującym motorowodniakiem, mam przepływanych18 godzin po kanale gliwickim. W przyszłym sezonie letnim chciałbym przepłynąć chociaż kawałek Pętli Żuławskiej. Bardzo zainteresował mnie opis rzek a raczej rzeki Tugi i Śwętej. Myślę że gdyby kiedyś udało udrożnić się ten szlak i może lepiej zagospodarować to odcinek od ujscia do Szkarpawy z zakończeniem w Nowy Stawie byłby interesującym uzupełnieniem szlaków wodnych znajdujących się na Żuławach. Ja mam możliwość wypożyczenia łódki kabinowej typu Romana z silnikiem zaburtowym ale z tego co przeczytałem to ciężko by było przepłynąć nawet taką niewielką łódeczką ten odcinek ale może kiedyś... Ale się rozpisałem :)

Jeszcze raz gratuluję rewelacyjnej strony.  Z poważaniem Marek Wrodarczyk

::: wrzesień 2018 - Dariusz
Cześć Piotrze, pisałem kiedyś z Tobą na temat ZW ... udało mi się w końcu popływać kilka dni na tym wspaniałym akwenie przy okazji korzystania z Twojej mapki:

http://www.zalewwislany.pl/sites/zalewwislany.pl/files/mapy/schemat_oznak_zalewu_2017_14.jpg
mały drobiazg zauważony przeze mnie: przy wejściu do Krynicy masz narysowaną kardynałkę wschodnią - o ile się nie mylę (i nie mylił mnie też wzrok) jest tam i na mapie powinna być kardynałka ZACHODNIA
pozdrawiam Dariusz Kiedrowicz

::: lipiec 2018 - Marek. Pozdrowienia
Dzień dobry. Jestem już po "Zalewie" (30.06-7.07). Tydzień fantastycznego pływania albo raczej spędzania czasu z pływaniem. Dzięki stronie www (szacun) obyło się bez locji. Marek Marchwiak  P.S. Pozdrowienia od Drzazy.

::: czerwiec 2018 - Adam

Witam. Wchodzę dzisiaj na stronę Pomorskiego Szlaku Źeglarskiego a tu zonk. Mam nadzieję, że to chwilowa awaria. Ta strona jest bardzo potrzebma. To najlepsza locja żeglarska. Mam nadzieję, że nie bedzie zlikwidowana. Jeżeli koszty utrzymania strony i domeny są za wysokie to zrobimy zrzutkę. Pozdrawiam.

::: czerwiec 2018 - Paweł
Witam W tym roku spędziliśmy majówkę na Pętli, na łódce od p.Daniela Vabank II. Plan był Kanał Elbląski ale że pochylnia Jelenie nie działała więc popływaliśmy po Pętli

Film-relacja z rejsu autorstwa mojego syna Piotra:
https://www.youtube.com/watch?v=UYmDD8Y9pfQ

Może Pan wykorzystać na stronie Pętli filmiki z marin:
Osłonka https://www.youtube.com/watch?v=UqhMMEEdGkg
Błotnik https://www.youtube.com/watch?v=9XdL8I2EXEg
bo te m.in. w tym roku odwiedziliśmy i udało się polatać dronem.
Zastanawiam się dlaczego brakuje Panu opisu Przystani w Tczewie? Ma Pan tylko opis pomostu cumowniczego. W zeszłym roku cumowaliśmy na przystani w Tczewie https://www.youtube.com/watch?v=lsDBgOYVVnM
Pozdrawiam Paweł Jurczyk

::: 02 listopada 2014 - Lech. Pozdrowienia
Witam serdecznie!
Jestem pod wrażeniem portalu Zalew Wiślany! Profesjonalizm opisów i żeglarskie wskazówki są super. Wychowywałem i wzrastałem na Żuławach. Na Zalewie żeglowałem w latach 80 tam też zdałem egzamin na sternika. Później koleje życia potoczyły się że nie miałem możliwości żeglowania. Teraz po latach wracają wspomnienia. Z wielką chęcią spędzę następne wakacje żeglując po Pętli Żuławskiej, Zalewie, Wiśle i Zatoce...
Dziękuję za taki portal! Wiem że jest to efekt długoletniego doświadczenia, wielu godzin spędzonych na redagowaniu... jednak efekt jest niesamowity!
Z gorącymi pozdrowieniami
Lech

::: 04 maja 2012 - Michał Zawada. Pozdrowienia
Uprzejmie dziękuję za możliwość korzystania z Pańskiej strony. Od sezonu 2011 regularnie ją przeglądam. Wiedza zawarta na portalu pozwala mi na planowanie rodzinnych wycieczek jachtem motorowym po okolicach Gdańska, pętli Żuławskiej i Zatoce Gdańskiej. Znalazłem tu mnóstwo ciekawych informacji o obiektach hydrotechnicznych oraz przystaniach. Trzymam kciuki za dalszy rozwój strony! Wszystkiego najlepszego, pozdrawiam, Michał Zawada.

::: 30 czerwca 2010 - Marek Marchwiak. Uwagi nt strony i propozycje
Bardzo dziękuję za podanie mi adresu strony Zalewu Wiślanego. Chyba z nawiązką opisał Pan ten region kraju. Extra klasa. Dużo ważnych informacji dostarczają opisy rejsów czytelników strony. O ile to by pasowało do charakteru Pana strony internetowej to chciałbym zasugerować dodatkowe podrozdziały, które dotyczyłyby bardziej spraw ogólnych w tym:

1-część dotycząca przepisów dla żeglarzy prawo pierwszeństwa, żeglowanie w nocy, jasna interpretacja przepisów odnośnie patentów zatoka gdańska, zalew wiślany oraz inne zmiany przepisów które zostały zmienione w ostatnim czasie. Jak z czasem się okazuje wszyscy znają przepisy tylko każdy trochę inaczej.

2-rozdział dotyczący spraw technicznych (zuzycie paliwa dla typowych silników zaburtowych podana w wartościach nawet z dużym przybliżeniem, standartowe prędkości jachtów na silniku zaburtowym. Fora internetowe dostarczają informacji w formie "jaki to ja jestem mądry i doświadczony" a nie konkretnych danych. Ja do żeglarstwa wróciłem po 20 latach i takie informacje pozwolą na lepsze zaplanowanie rejsu.

3-Strefy ciszy - używanie silnika na poszczególnych akwenach (mnie osobiście interesuje Iława (posiadam mapę Jezioraka gdzie te strefy są zaznaczone)-Kanał Elbląski-Kanał Jagieloński-Nogat-Szkarpawa-Martwa Wisła. Na innych mapach szlaku do Gdańska nie mam tych informacji.

Mam też swoje prywatne pytanie. Czy można przepłynąć pod mostem zwodzonym kiedy on jest zamknięty? Marek Marchwiak P.S Niechciałbym zepsuć Panu strony. Wszystko co napisałem to są tylko moje sugestie.
Pozdrawiam

::: 17 czerwca 2010 - Wanoga. Poprawki do informacji na stronie
W tekście jest: "Rzeki wokół, szczególnie od wschodniej strony, to przepiękne krajobrazowo szlaki., na przykład Tina, Dzierzgoń, Balewka... " mapy jednak wskazują, iż "... Tina, Dzierzgoń, Balewka... " wpływają do jeziora Druzno od strony zachodniej i południowo-zachodniej. Pozdrawiam! wanoga (były elblążanin

::: 16 czerwca 2009 - Krzysztof Woźniak. Pomost cumowniczy przy moście w Drewnicy
Od maja br. przy moście zwodzonym w Żuławkach służy wszystkim użytkownikom szlaku wodnego pierwszy i jak dotąd jedyny pomost pływający na całej trasie z Gdańska na Zalew Wiślany. Odbudowę z ruiny i posadowienie wykonano całkowicie społecznie silami mieszkańców okolicznych wsi przy wsparciu finansowym Urzędu Gminy Stegna.
PS. Trap dojściowy zamontowaliśmy pod koniec maja. Pozdrawiam, Krzysztof Wożniak
Pozdrawiam

::: 18 czerwca 2009 - Zygfryd Mross. Pozdrowienia
Mieszkając w Bremie - tysiąc km od Zalewu jestem bardzo wdzięczny za ta stronę!!
Jako student PG poznalem żeglowanie po zalewie w latach 50tych i pozostałem entuzjastą tego akwenu. Od 10ciu lat odwiedzam, jako czlonek gdanskiego AKMu ten akwen własnym jachtem. Wisłę Królewiecką pierwszy raz w 2006r - dotarłem po stresie z powodu zarośnięcia do tej starej kei w Sztutowie - mostu nie otwierano.
Kiedy bedzie pława wejściowa do W.Kr. z Zalewu? Jestem szczęśliwy, że wreszcie budowa infrastruktury ruszyła. Gratuluję za tą stronę - dalej tak trzymać!
Dziękuję również za podanie wspomnień p. Ehlerta z 45r. Pozdrawiam Z.M.

::: 6 maja 2009 - Michał Rak. Szlak rzeki Tugi
Witam.
Jestem z Nowego Dworu Gd. ostatnio czytałem opis wyprawy rzeką Tugą, bardzo mi się spodobał. Pisał Pan tam o niezidentyfikowanej przeszkodzie w centrum miasta, tuż pod powierzchnią wody. Jest to pozostałość po filarze mostu. Przy niskich stanach wody wystaję on nad powierzchnię. Po moście pozostało jedno przęsło, na którym znajduje się teraz taras kawiarni ( polecam, bardzo smaczne lody). Jakieś 2 km wcześniej z kolei są pozostałości, o ile się nie myle, po młynie.
Posiadam kilka map regionów Szkarpawy i Tugi, jeżeli jest Pan zainteresowany mogę przesłać.
Pozdrawiam

::: 18 maja 2009 - Wojciech "Dzik" Kossecki. Pozdrowienia
Siema!
Właśnie znalazłem i z megaciekawością przeglądnąłem Twój serwis o Zalewie Wiślanym :-)
Jako wielki fan tych okolic powiem krótko, REWELA FACET!!!!!!!!!!! Zrobiłeś kawał zajefajnej roboty!!!!!!!! Megaszacun i gorące pozdro od wariata warszawsko-mazurskiego. Trzymaj ciśnienie i działaj dalej :-) Dla mnie bomba!
Pzdr. Dzik :-)

::: 7 lipca 2009 - Jacek Bełczewski. Linie wysokiego napięcia
Witam! Jestem od lat wierny pętli Żuław, ale oprócz cudownych krajobrazów i wrażeń ze szlaku, chciałbym zwrócić uwagę na niebezpieczeństwa. I to nie potencjalne, a rzeczywiste. Ile razy przechodząc pod liniami wysokiego napięcia odnosimy wrażenie, że to tuż tuż i zaraz zetkniemy się masztem z przewodami. Ale wierzymy oznakowaniu, tablicom na brzegu. A te na Szkarpawie są przeważnie nieczytelne, pordzewiałe. Wiem co mówię, bo w zeszłym roku napłynąłem na linię, która była nieprawidłowo oznakowana. Warto może na stronie ostrzec innych żeglarzy. Pozdrawiam. A na marginesie. W maju br złożyłem zapytanie do RZGW w Gdańsku i z datą 4 maja 2009 otrzymałem odpowiedź, że wszystkie linie są właściwie oznakowane. Sic

::: 05 maja 2009 - JDavid. Nie wszystko port, co ma nabrzeże
Witam. Na początku chciałbym powiedzieć, że ten serwis jest po prostu bardzo dobry i dzięki niemu bardzo dużo się dowiedziałem. Zawiera bardzo dużo potrzebnych informacji. Piszę owy list ponieważ chciałbym poruszyć temat nazewnictwa, które Pan stosuje. Otóż dość często widzę określenie port na każde miejsce, bądź pirs, bądź nabrzeże.

Chciałbym Pana przekonać do nazw, które także funkcjonują w naszym języku i są to: przystań, marina, przystań jachtowa. Obecne nazywanie każdej przystani bądź mariny jachtowej portem działa wg mnie degradująco dla takiego określenia jak port. Praktycznie każdy czytelnik-laik nie widzi różnicy między portem Gdańsk a portem Jagodna. Podobnie nazywa pan port Dom Rybaka nieopodal Nowej Pasłęki (przecież to portem nawet nie jest).

Chciałbym przekonać do stosowania takich słów jak "przystań" a porty jachtowe - "marina". Niestety żegluga śródlądowa nie jest u nas regulowana prawnie, w przeciwieństwie do morskiej (czyli także zalewowej). Chciałbym przestawić regulacje prawne w Polsce nt. tego nazewnictwa. Otóż wg ustawy o portach i przystaniach morskich - porty morskie ustanawia minister odpowiedzialny za gospodarkę morską (obecnie Infrastruktury), a przystań morską ustanawia dyrektor odpowiedniego urzędu morskiego (jest ich 3). Jako że zajmowałem się trochę opisem portów nadmorskich dość mocno się zdziwiłem gdy praktycznie każdy nazywa pierwszą lepszą przystań bądź pirs portem. Jak już wcześniej wspomniałem działa to dość degradująco dla obiektów które zostały podniesione do rangi portu prawnie. Chciałbym zauważyć, że "port" to dość mocne określenie. Chętnie podyskutuję lub przyjmę słowa krytyki do mojego listu. Listę portów morskich mogę przedstawić, listę przystani także (choć zapewne niekompletną), choć i tak sądzę że określenia przystań można używać do woli, także na obiekty w portach. Pozdrawiam serdecznie