Elblążka (rzeka Elbląg) od jez. Druzno do Elbląga

Dobry początek
Rzeka rozpoczyna bieg od jeziora Druzno. Właściwie, płynąc Druznem, które w wielu miejscach przypomina kanał wśród trzcin, trudno się zorientować, że jesteśmy już na rzece Elbląg, bo stanowi ona jakby naturalne przedłużenie szlaku. Wyraźnie natomiast wskazują na to tablice na zachodnim brzegu, biały romb, będący oznaczeniem wejścia na szlak żeglowny lub jezioro a przy nim zardzewiała tablica z ledwo czytelnym napisem "Jezioro Drużno". Co ciekawe, napis przez "ż", a przecież prawidłowa nazwa jeziora brzmi Druzno. Przy owych tablicach jest zresztą jedno z niewielu miejsc nadających się do "lądowania" na brzegu w okolicy.

Początek szlaku rzekI Elbląg - fot. Piotr Chudzikowski (2009)


Tablica z błędem - fot. Piotr Chudzikowski (2009)


Początek szlaku rzeki Elbląg to dobre miejsce na biwak - fot. Piotr Chudzikowski (2009)


Elblążka na odcinku dochodzącym do Elbląga. Widać odchodzącą w prawo Tinę a dalej rozległe połacie jeziora Druzno.


Ten sam odcinek widziany z drugiej strony ze zbliżeniem na mosty. Tuż przed drugim mostem (czerwonym) do Elblążki z lewej strony dopływa rzeka Fiszewka (Wiska). Z kolei tuż przed pierwszym mostem (kolejowym) z prawej strony do Elblążki dopływa Kumiela (zwana także Dzikuską). Piaszczysty odcinek brzegu przy jej ujściu często służy za miejsce kąpieli i wypoczynku.

Brzegi rzeki nie są umocnione, prawy brzeg to pas trzcin z odchodzącymi co pewien czas prostopadle kanałami. Niektóre z nich to ślepe odnogi, inne znowu to ujścia rzek. Wpływanie w nie może zakończyć się utknięciem.

Przed samym Elblągiem do Elblążki uchodzą dwie rzeki. Pierwsza z nich to Tina - opisywana w naszym portalu tutaj. Do Elblążki przyłacza się niepostrzeżenie, pod ostrym kątem i na łuku w prawo. Gdy płyniemy w kierunku miasta, połączenie Tiny możemy zauważyć dopiero za... rufą. Po przepłynięciu ujścia Kumieli na prawym brzegu, przy dzikim kąpielisku, rzeka zaczyna ostro zakręcać w prawo. Mijamy most kolejowy, następnie ujście Fiszewki (opis - tutaj), prostopadłe do nurtu Elblążki, i wyglądające na bardzo wąskie i zarośnięte (dalej Fiszewka poszerza się),  wreszcie kolejny most drogowy. Fragment prostego odcinka, następny most drogowy i już jesteśmy w centrum Elbląga.

Piotr Salecki (wrzesień 2010)

Odpowiedzi

Dodaj nową odpowiedź