rzeka Pasłęka

Ostrzeżenie nawigacyjne 2017 - Grzegorz Czarnecki:
Zarówno w 2016 jaki i 2017 roku podejście do rzeki Pasłęki niosło ze sobą nieprzyjemną niespodziankę.  Około 200 metrów przed wejściem w koryto rzeki, już przy tyczkach pomagających w trzymaniu się prawidłowego toru podejścia – natykałem się na gwałtowne spłycenie.  Z ponad 2 metrów głębokość błyskawicznie spada do około 1 metra. Moim zdaniem wiąże się to ze spotkaniem niosącego piasek i inne narzuty nurtu rzeki z prądem wodnym wzdłuż brzegu Zalewu.  Po chwili (dosłownie, to jest około 20 metrów płytkiej wody) głębokość szybko rośnie do ponad 2, a potem nawet 3 metrów.  Ale moment przejścia przez twardy wał piachu (to nie jest muł, jak w Piaskach, uderzenie jest jak w beton) jest bardzo nieprzyjemny, a przy silnym wietrze wzdłuż brzegu i/lub dużej fali może się skończyć źle.  Trzeba uważać.
Grzegorz Czarnecki

Nowa pława nawigacyjna NPA w ujściu Pasłęki - żeglarz Drzazy:
Nasz UM ustawił pławę nawigacyjną NPA. Gdzie? Teraz tak oznaczone jest wejście do rzeki Pasłęki. Niewątpliwe dla tych, co będą wpływać tam pierwszy raz, to spore ułatwienie. Dzisiaj [25 czerwca 2017] tam wpływałem i wypływałem - ster mam zanurzony na 1,2 m o nic nie zawadziłem. Balast po schowaniu miecza 85 cm. Skoro jest pława, to może UM będzie też tam dbał o odpowiednie głębokości.
Od pławy PAS idziemy kursem 110 do pławy NPA i dalej kursem 120 na środek między tyczkami wystawionymi przez R.Dodę. Wchodząc w rzekę za tyczkami trzymamy się prawej strony, która jest bardziej głęboka. Pozdrawiam Drzazy.

Nowa pława NPA: 54° 26,052' N      19° 44,100' E
Oficjalna instrukcja  nawigacyjna Urzędu Morskiego:  Pława  stanowi  punkt  orientacyjny  dla  małych  jednostek  kierujących  się w  ujście  rzeki  Pasłęka.  Do  pławy  zaleca  się  podchodzić z  kierunku  zachodniego.  Po  minięciu  pławy  należy

utrzymywać  kurs 125°,  kierując  się  na  środek  ujścia  rzeki.  Głębokości  w  ujściu  rzeki  są zmienne, ze spłyceniami dochodzącymi do ok. 0,5 m.

Ujście rzeki Pasłęki do Zalewu Wiślanego zostało uregulowane i pogłębione w latach 2010-2011. odbudowano podtopiony i zdewastowany falochron wschodni. Z urobku powstałego podczas pogłębiania usypano plażę. Przez ujście rzeki możemy dopłynąć z postawionym masztem do przystani w Nowej Pasłęce - Domu Rybaka i Przystani Żeglarskiej a także popłynąć dalej (już z położonym masztem) do Braniewa.

Ujście Pasłęki
Wpływamy, trzymając się zachodniej strony ujścia rzeki. Właściciel Domu Rybaka wystawia w miarę możliwości boje wskazujące drogę. W ostatnich latach są to zwyczajne tyczki od sieci rybackich, tworzące wąski tor o szerokości kilku metrów. Wielu płynących obawia się, że są tam rozstawione sieci i próbuje omijać tyczki, co grozi... wpłynięciem na płyciznę. Mijamy plażę na zachodnim brzegu, natomiast na wschodnim mnóstwo zieloności. Z prawej strony wyspa, z jednym domem mieszkalnym i ruinami.

Do Nowej Pasłęki
Po około 350 metrach od strony zachodniej do rzeki dochodzi Kanał Pasłęki, z nowowybudowanym mostem zwodzonym. Po jego uruchomieniu będzie można tędy dopłynąć do portu w Ujściu i drugiego wyjścia na Zalew Wiślany. W okolicach mostu zwodzonego trwają obecnie prace przy remoncie sypiących się umocnień brzegowych. Przed i za ujściem Kanału Pasłęki na zachodnim brzegu prywatne pomosty cumownicze.

Rzeka od strony zachodniej jest obwałowana, koroną wału biegnie droga łącząca port Nowa Pasłęka z miejscowością o tej samej nazwie. W pewnym momencie trzcinowiska na brzegu wschodnim rozstępują się, ukazując kilkudziesięciometrowe rozlewisko, oddzielone od Zalewu Wiślanego jedynie kamiennym brodem. To Przetoka Pasłęki. Tędy uchodzą spiętrzone wody rzeki w razie powodzi albo gdy przy ujściach tworzy się lodowy zator. To miejsce, to także przedwojenny kanał wejściowy do Nowej Pasłęki.

Przystanie w Nowej Pasłęce
Po przepłynięciu około półtora kilometra dopłyniemy do przystani i hotel „Dom Rybaka” (na brzegu wschodnim). Charakterystyczny, żółty budynek zauważymy już z daleka. Cały wschodni brzeg jest w okolicach przystani umocniony drewnianymi palami, umożliwiając wygodne dobicie. Dalej, na odcinku do mostu zwodzonego, również na wschodnim brzegu zlokalizowana jest Przystań żeglarska. Została zbudowana w 2012 roku, w ramach programu Pętla Żuławska. Zaraz za tą przystanią most zwodzony (na razie nieczynny).

Pasłęką do Braniewa
Wyprawa 7 kilometrów pod prąd będzie stanowić niezwykłe uatrakcyjnienie naszego zalewowego żeglowania. Rozpoczynamy ją od położenia masztu pod na razie nieczynnym mostem zwodzonym.  Tuż za mostem, na zachodnim brzegu baza rybacka. Cała drogę w górę rzeki płyniemy z położonym masztem, gdyż linie wysokiego napięcia, pozbawione zresztą odpowiednich ostrzegawczych znaków brzegowych, zwisają niepokojąco nisko. Rzeka jest na prawie całym odcinku obwałowana, w wielu miejscach przy brzegu występują przeszkody położone tuż pod wodą – dobijając trzeba uważać. Dalej rzeka biegnie monotonnie, łagodnie meandrując. W połowie drogi przy wschodnim brzegu odchodzi w lewo krótka, ślepa odnoga.

Braniewo
Zbliżanie się Braniewa oznajmia widoczny z daleka budynek klasztoru, z charakterystyczną kopułą zwieńczoną wieżyczką. Następnie mijamy, również na zachodnim brzegu zabudowania browaru i bloki mieszkalne oraz nowy most stały, który uniemożliwi w przyszłości - po planowanym uruchomieniu mostu zwodzonego w Nowej Pasłęce - dotarcie do Braniewa jachtom z postawionym masztem. Wysokie brzegi z pochylonymi drzewami, których konary zwieszają się tuż nad wodą, sprawia wrażenie, jakbyśmy płynęli w kanionie. Zaraz za browarem i blokami, na zachodnim brzegu rzeki zlokalizowana jest Przystań Żeglarska w Braniewie, zbudowana w ramach prgramu Pętla Żuławska.

• Braniewo - przystań żeglarska i miejsca do cumowania - tutaj

Za przystanią zlokalizowana jest kładka dla pieszych z charakterystycznym zadaszeniem. Sto metrów dalej, za  zakrętem rzeki na wschodnim brzegu jest wygodny, długi odcinek betonowej kei, przy której cumujemy. Stąd blisko do sklepów i centrum miasta. Dalsza żegluga w górę rzeki jest niebezpieczna ze względu na liczne przeszkody – pale podwodne, bardzo silny prąd. Dalej i tak znajduje się zapora.

Warto przeczytać

• Port w Ujściu (znany jako port Urzędu Morskiego w Nowej Pasłęce) - tutaj
• Przystań "Dom Rybaka" w Starej Pasłęce (znana jako przystań w Nowej Pasłęce) - tutaj
• Przystań żeglarska w Starej Pasłęce (opisywana jako przystań w Nowej Pasłęce) - tutaj
• Przystań rybacka w Nowej Pasłęce - tutaj
  

Piotr Salecki (maj 2013, aktualizacja 2016, 2017)

Pława NPA - fot. Drzazy (2017)

Ujście Pasłęki do Zalewu Wiślanego - fot. Piotr Salecki (maj 2013)


Falochron zachodni i widok w górę rzeki - fot. Piotr Salecki (maj 2013)

Falochron zachodn i - ujście Pasłęki do Zalewu Wiślanego - fot. Piotr Salecki (maj 2013)

Plaża położona w pobliżu ujścia rzeki do Zalewu Wiślanego - fot. Piotr Salecki (2003)


Ujście Kanału Pasłęki do rzeki Pasłęki - fot. Piotr Salecki (maj 2013)

Przetoka Pasłęki - tu nie wpływamy - fot. Piotr Salecki (maj 2013)

Przystań Dom Rybaka w Nowej Pasłęce - fot. Piotr Salecki (maj 2013)

Przystań Żeglarska w Nowej Pasłęce - fot. Piotr Salecki (maj 2013)

Most zwodzony w Nowej Pasłęce - na razie nie otwierany - fot. Piotr Salecki (maj 2013)


Pomiędzy Nową Pasłęką a Braniewem. Niskie, nieoznakowane linie energetyczne - fot. Piotr Salecki (maj 2003)


Pomiędzy Nową Pasłęką a Braniewem - fot. Piotr Salecki (2003)


Klasztor to znak, że do Braniewa już blisko - fot. Piotr Salecki (2003)


Uczucie, jakbyśmy płynęli w wąwozie - fot. Piotr Salecki (2003)

Za chwilę Braniewo i przystań żeglarska - fot. Piotr Salecki (2003)

Przystań żeglarska w Braniewie - fot. Piotr Salecki (2013)


Miejsce do okazjonalnego cumowania - betonowe nabrzeże - fot. Piotr Salecki (maj 2013)