Kamienica Elbląska

Kamienica Elbląska według nomenklatury Urzędu Morskiego ma status portu. W rzeczywistości jest to niewielka przystań w ciągu podobnych do niej przystani - takich jak Nadbrzeże czy Jagodna - na Zatoce Elbląskiej. Przystań to prostokątny, bardzo długi kanał (około 400 metrów), o szerokości na wejściu około 15 metrów, nieco zwężający się wgłąb przystani.

Nabrzeża od strony Zatoki są nieumocnione, skarpowe, mocno porośnięte trzcinami. Cumujemy raczej do brzegu wschodniego, do wnęk w linii brzegowej. Należy uważać na resztki drewnianych pomostów, drewniane pale, oszalowania i pniaki. Bez problemu znajdziemy jednak bezpieczne i ładne miejsce do zacumowania. W wejściu spłycenie. Port zapewnia dobrą osłonę przed falowaniem.

GPS (wejście)

• 54°17'30.0"N, 19°26'90.0"E

Podejście
Płynąc torem wodnym do Elbląga pomiędzy pławą 12/ELB a 14/ELB szukamy "dziury między trzcinami".
[Aktualizacja 2024: W związku z budową Kanału Nowy Świat i przebudową rzeki Elbląg zmieniono oznakowanie. Obecnie płynąć z Zalewu do Kamienicy Elbląskiej "skręcamy w lewo" po około 200 metrach po minięciu pary pław świetlnych 45 i 46, natomiast jeśli płyniemy z Elbląga, zwrotu w prawo dokonujemy po minięciu o ok. 200 metrów pary pław świetlnych 47 i 48].
To właśnie będzie Kamienica Elbląska. Pewną wskazówką będzie biały dom, kryty czerwoną dachówką, stojący na Wysoczyźnie Elbląskiej,  po zachodniej stronie portu. Świateł i znaków nawigacyjnych nie ma.
Głębokości w porcie około 1,5 metra. [aktualizacja 2024: Na podejściu może być nieco płyciej nawet do 1 m albo poniżej, jednak trudno stwierdzić czy to rzeczywiste spłycenie, czy muł w dnie zakłóca wskazania echosondy. W samym basenie portowym jest głęboko, nawet ponad 2 m].

Brzeg wschodni basenu portowego
Cumujemy do "wnęk" w linii brzegowej. Im bliżej krańca basenu portowego, tym bardziej prawdopodobne że przy brzegu będą resztki pojedynczych niewielkich pomostów, lub pozostałe po nich pale, oraz fragmenty umocnień brzegowych - drewniane oszalowanie i pale. Dwa budynki, z których jeden w postępującej ruinie. Wzdłuż brzegu wiedzie wydeptana ścieżka, mocno zryta przez bobry, które na całym terenie przystani działają niezwykle aktywnie. Idąc naprawdę trzeba uważać, bo można wpaść w jakąś dziurę, skręcić nogę i dalsza część rejsu stanie pod znakiem zapytania. [Aktualizacja 2024 - bobry się wyniosły, ale czy dziury pozostały - nie sprawdzałem]. Ślady po wypalonych ogniskach wskazują, że miejsce to cieszy się uznaniem biesiadników - zarówno miejscowych, jak i z załóg przypływających jachtów.

Brzeg zachodni basenu portowego
początkowo jest bardziej niedostępny. Dopiero jego końcowy odcinek nadaje się do cumowania - toumocnione Nabrzeże Zachodnie  - około 40 metrów i Nabrzeże Szczytowe są umocnione, betonowe i oszalowane drewnianymi odbojnicami, na których zawieszone są opony. Nabrzeża te są również oświetlone. Na brzegu wyłożone są płyty typu "iumb". Są tutaj także budynki i sprzęt używany przez rybaków (na nabrzeżu wschodnim jeden budynek  w postępującej ruinie).

Przed budynkami rybackimi na zachodnim nabrzeżu, prostopadle od basenu portowego w głąb wcina się prostokątny basenik o kilkunastometrowej długości. Ma skarpowe nabrzeża, częściowo umocnione drewnianymi palikami. Możemy go wykorzystać jako "obrotnicę" podczas wypływania z portu. W baseniku tym zlokalizowany jest ziemny slip.

Brzeg południowy basenu portowego
Port zamyka Nabrzeże Szczytowe. Ma stosunkowo niewielką długość, ot, tak "na jeden jacht". Jest ono oświetlone, podobnie jak umocniony fragment nabrzeża zachodniego, odcinki te wyposażone są również w polery cumownicze. Jachty cumują do nabrzeża skarpowego po wschodniej stronie portu, lub do nabrzeża szczytowego. [Aktualizacja 2024: nabrzeże szczytowe stale zajęte przez łodzie rybackie]. Port nie oferuje żadnych udogodnień ani infrastruktury dla żeglarzy. Należy wziąć pod uwagę, że przy tym nabrzeżu, przy dopychającym kierunku wiatru, może się okresowo zebrać zbiorowisko różnych śmieci pomieszanych z wodną roślinnością.

[Aktualizacja 2024: Uwaga! Część terenu portowego za budynkiem przy Nabrzeżu Zachodnim i w okolicy małego basenu portowego jest własnością prywatną, o czym informują stosowne napisy].

Miejscowość położona tuż przy porcie i przystanek kolejowy (pociągi nie kursują) to... Kamionek Wielki. Takie różnice w nazwach są typowe dla wielu miejsc w regionie.

Komunikacja
PKS w kierunku Elbląga i Braniewa. Pociągi od kilku lat nie kursują.

Piotr Salecki (2005, aktualizacja 2016, 2024)

• Galerie zdjęć Kamienicy Elbląskiej - tutaj

Podejście od strony Nadbrzeża i Suchacza. Płyniemy wzdłuż Wysoczyzny Elbląskiej. Za widocznymi z prawej strony zdjęcia tyczkami wejście do portu - fot. Piotr Salecki (2005)


W pewnym momencie otwiera się widok na panoramę całego portu - fot. Piotr Salecki (2005)

Panorama podejściowa do Kamienicy Elbląskiej - widać że trzcinowiska po zachodniej stronie "urosły" -fot. Piotr Salecki (wrzesień 2024)

W samym wejściu spłycenia są nawet poniżej jednego metra (być może to muł zakłóca działanie echosondy) ale w samym porcie średnia głębokość to dwa metry - fot. Piotr Salecki (wrzesień 2024)


Miejsc do cumowania możemy szukać wśród zieloności po lewej lub cumować kei na samym końcu portu - fot. Piotr Salecki (2005)


Takie właśnie "miejscówki" oferuje nam na początku wschodnie nabrzeże - fot. Piotr Salecki (2005)


A na samym końcu portu solidne nabrzeże - nasz jacht cumuje przy Nabrzeżu Szczytowym - fot. Piotr Salecki (2005)

A jeśli Nabrzeże Szczytowe jest zajęte, próbujemy przytulić się przy Nabrzeżu Zachodnim. Uwaga na początkowy fragment nabrzeża z wystającą blachą - fot. Piotr Salecki (wrzesień 2024)


A jeśli Nabrzeże Szczytowe jest zajęte, próbujemy przytulić się przy Nabrzeżu Zachodnim. Uwaga na początkowy fragment nabrzeża z wystającą blachą - fot. Piotr Salecki (wrzesień 2024)

Panorama portu wiosną - fot. Piotr Salecki (maj 2016)

Nabrzeże Szczytowe - widoczne napchane przez wiatr śmieci, roślinność, trzciny - fot. Piotr Salecki (maj 2016)

Końcowy odcinek Nabrzeża Wschodniego - fot. Piotr Salecki (maj 2016)

Umocniony fragment Nabrzeża Zachodniego - fot. Piotr Salecki (maj 2016)

Drugi, niewielki basenik portowy... - fot. Piotr Salecki (2016)

...wyraźnie zmniejszył swoje akwatorium i zarósł trzcinami - fot. Piotr Salecki (2024)

Slip w prostopadłym baseniku - raczej dla niewielkich pływadełek - fot. Piotr Salecki (maj 2016)

Ślady działalności bobrów - fot. Piotr Salecki (maj 2016)

Nabrzeże wschodnie - fot. Piotr Salecki (maj 2016)

Nabrzeże wschodnie - fot. Piotr Salecki (maj 2016)